Kolejny już raz, troszkę info na temat sondy SSU-70 i SSU-70-2, a właściwie porównanie ich przedwzmacniaczy. Wersja -2 posiada tajemniczy przełącznik, zastanawiający jest sposób działania tej regulacji. Okazało się, że przełącznik w tej konfiguracji, w położeniu x1, jest elementem tłumiącym wzmocnienie poprzez obcinanie amplitudy impulsów, a sam układ tego nowszego typu zapewnia wzmocnienie na poziomie x5 większym niż przedwzmacniacz starszego typu. Ten przedwzmacniacz z sondy SSU-70-2, po usunięciu przełącznika, kondensatora C6 0,1uF oraz rezystora R16, zapewnia poprawną pracę w dodatkowym wzmocnieniu na poziomie x5, czyli, jak to miało miejsce w przypadku starszej wersji, 25 do 33 razy tutaj dodatkowo x5, dając około 30x5 = 150 razy.
Należy o tym pamiętać, że używając starej sondy z np. WL41 i
nowej, należy przełącznik ustawić w położenie x1, a jeśli WL-41 jest pomijany,
wówczas można przełącznik dać w położenie x5 i będzie sonda poprawnie pracowała
bez wzmacniacza dodatkowego, w zupełności wystarczy wzmacniacz np. we wkładce
A-22 lub A-22M. Udało mi się porównać oba schematy z obu wersji
przedwzmacniaczy, możecie zobaczyć sami i ocenić poniżej.
Na pewno wam również się to
przyda, jako że nie lubię się rozpisywać za dużo, to na pewno w przyszłości
podzielę się z Wami kolejnymi zaobserwowanymi informacjami.
Schemat sondy SSU-70
Schemat sondy SSU-70-2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz